Dzisiaj będzie strasznie…Czyli o horrorach.

Co to jest horror chyba każdy wie. A czym na przykład różni się od thrillera? Otóż tym, że w thrillerach zagrożenia są realne i wielce prawdopodobne jak np. epidemia, czy katastrowa lotnicza, zabójstwo itp. W horrorach zaś niekoniecznie.

Czy lubię oglądać horrory? Owszem, ale dobre horrory, np.

  • Lśnienie
  • Inni
  • Carrie
  • Obcy (szczególnie III część)
  • Egzorcysta
  • Poltergeist

Są też gatunki horrorów, za którymi nie przepadam, co więcej zamierzam je skrytykować np.:

Gore – czyli horror z duża ilością krwawych scen, epatowanie wnętrznościami i przemocą. Częstym elementem filmów gore mogą być dewiacje seksualne, tortury i eksperymenty. Źródło

lub

Splatterpunk – horror polegający na epatowaniu odbiorcy strumieniami krwi, obrazami przemocy, okrucieństwami i wulgarnym „bryzgającym” słownictwie. Źródło.

Dlaczego?

Nasza podświadomość to delikatna istota, która jak gąbka wchłania złe i dobre myśli, obrazy, słowa. A przecież chcemy mieć udane życie, dom pełen miłości, sukcesy zawodowe, dobrych przyjaciół itp. Zawsze to co jest wewnątrz nas odbija się na zewnątrz. Jeżeli zauważymy, że coś z naszym życiem jest nie tak, czy przyśladuje nas pech, to powinniśmy zerknąć wgłąb siebie i sprawdzić, czy rzeczywiście mamy w środku wszystko poukładane jak należy.

Ktoś może powiedzieć, że ma mocne nerwy i w ogóle ok, nic to go nie rusza. Ale czy nie ma na świecie rzeczy wystarczająco ciekawszych od bezsensownej przemocy i straszydeł. A może jest zbyt gruboskórne i inne rzeczy nie powodują już w nim dreszczyku emocji? Czy życie nie jest za krótkie, aby poświęcać go na oglądanie brzydoty, rozkładu i chaosu?

Fani horrorów mówią, że może być np. w Pile głębszy sens. Może faktycznie coś tam jest moralizatorskiego, lecz czy nauka nie jest łatwiejsza i słodsza jeżeli jest podana na tacy dobra i piękna?

I na koniec, jeżeli ktoś uważa, że świat jest zły i zepsuty, to świat faktycznie takie jest. Ale tylko dla niego.